Tutaj znajdziesz najlepsze wozy paszowe

O rolnictwie w szkole

Pewnego dnia w jeden z warszawskich szkół podstawowych pierwszoklasiści mieli lekcję o rolnictwie. Naturalnie była to lekcja dostosowana do ich możliwości umysłowych. Dzieci dowiadywały się co robią rolnicy, skąd bierze się zborze, czy jak dba się o zwierzęta. Jednym z tematów była także budowa maszyn rolniczych. Nauczycielka tłumaczyła do czego służy ciągnik, paszowóz oraz dlaczego wóz paszowy może ułatwić życie wszystkim rolnikom. Co zaskoczyło podczas tej lekcji nauczycielkę dzieci były bardzo uważne i dokładnie słuchały tego co się mówi. Zdziwienie wychowawczyni było tym większe, że normalnie to dzieci tak się nie zachowują. Podczas standardowych lekcji to nie może doprowadzić klasy do porządku. Wszyscy jej podopieczni gadają między sobą, rzucają się papierkami, a ostatnią rzeczą jaką robią jest słuchanie tego co ma im do powiedzenia. wóz paszowy paszowóz

Prowadząc całą lekcję i nie wychodząc z podziwu dlaczego jej podopieczni są tak grzeczni zaczęła ciągnąć temat rolniczy. Widziała, że dzieci są zainteresowane o czym mówi, więc postanowiła kontynuować ten temat przez dłuższy czas. Była bardzo zdziwiona tym co dzieje się w klasie, gdyż była przekonana, że budowa maszyn rolniczych nie jest w stanie zainteresować dzieci z miasta. Skąd siedmiolatkowie, którzy wychowują się w Warszawie, czyli największym mieście w naszym krają, mogą interesować się do czego służy paszowóz, jak sadzi się jabłonie i kiedy zrywa się gruszki, co robi się aby zborze wzrastało, ale gdzie trzyma się krowy. Nie mogła wyjść z podziwu, że typowo miejskie dzieci są zainteresowane wiedzą na temat rolnictwa. Jednak okazało się, że to zainteresowanie się nie kończyło. Dzieci chętnie słuchały, czym jest ciągnik, a czym wóz paszowy. Chciały dowiedzieć się, kiedy zbieraj się żyto i co to jest zborze ozime. Szczególnym zainteresowaniem warszawscy siedmiolatkowie obdarzyli warzywa. Okazało się, że wiedza na temat marchewki, pietruszki, ziemniaków, czy koperku i pora jest im bardzo potrzebna.

Potrzeba szkolnictwa? Czy używać maszyn budowlanych?

Tego dnia zajęcia w szkole podstawowej trwały przez cztery godziny. Dzieci o tym, czym jest budowa maszyn rolniczych zaczęły słuchać o ósmej rano i tak bez przerwy do dwunastej godziny z uwagą słuchały na temat tego czym jest paszowóz, czym ciągnik, czym rozrzutnik i do czego służy wóz paszowy. Jak wcześniej wspomnieliśmy nauczycielka nie wychodziła z podziwu, ale trwała przy swoim postanowieniu i po prostu ciągnęła swoje opowieści. Im dłużej opowiadała tym dzieci chętniej słuchały. W końcu przyszedł czas, aby tego dnia zakończyć lekcję. Tuż przed wyjściem ze szkoły nauczycielka zapytała najmłodszych czy jutro też chcą posłuchać o rolnikach. Dzieci ochoczo się zgodziły i zdradziły skąd wzięło się ich ogromne zainteresowanie. Otóż okazało się, że wszyscy członkowie tej klasy nigdy nie byli na wsi, a zwierzęta i rośliny bardzo ich interesowały. Dlatego z taką uwagą słuchały i nie mogły oderwać się od nauki.

Nauczycielka postanowiła więc to wykorzystać. Na początek zapytała rodziców, potem dzieci i zaproponowała wycieczkę na wieś. Tam najmłodsi zobaczyli nie tylko wóz paszowy, ciągnik czy paszowóz, ale zobaczyli zwierzęta rośliny i zrozumiały czym jest budowa maszyn rolniczych.